One Shot: Jade West ''Odpychasz mnie'' [021]


Osoba: Jade West
Gatunek: Psychologiczny
Uwagi: Nie ma wymienionych imion, ale pisałam to, 
myśląc o Becku i Jade, ale wy możecie zastąpić ich kim tam chcecie.
Przed czytaniem polecam, żebyście włączyli jakąś popową piosenkę ;)
Autor: Shrew

Mówisz, że łatwe to nudne,
jednak nie chcesz walczyć.
Twoje słowa są inne od twoich myśli.
Wciąż mnie ranisz, nawet o tym nie wiedząc.
Odpychasz mnie, wciąż mnie unikasz.
Kochanie, czy nie wiesz, że w ten sposób mnie ranisz?

Wmawiasz sobie, że tak będzie lepiej, ale dla kogo?
Nadal się zastanawiasz, czy mnie chcesz.
Czujesz się zagubiony, tak samo, jak ja.
Myślisz, że wszystko u mnie w porządku,
nie wiesz nawet, jak w wielkim błędzie jesteś.

Nie słuchasz głosu serca, a tego właśnie powinieneś.
Musisz się nauczyć słuchać innych, a w tym mnie.
Kochanie, dlaczego tak bardzo mnie ranisz?

Mówisz, że mnie kochasz, kiedy nie jesteś pewny.
Zastanawiasz się, czy nadal mnie chcesz.
To tak bardzo boli, lecz ty tego nie widzisz.

Powiedz, czego chcesz.
Wykrzycz, że wciąż mnie kochasz.
No dalej, powiedz to głośniej, bo ja nadal nic nie słyszę.
Kochanie, powiedz, że nadal mnie chcesz.
Głośniej! Głośniej! No dalej! Powiedz to!

Nie baw się ze mną, też mam uczucia,
mimo że noszę maskę wrednej suki.
Ja też mogę kochać, a ty o tym dobrze wiesz.
Kocham cię, kocham, ale to za mało.
Kochanie, zastanów się, czego ty chcesz,
bo ja nie będę czekać wiecznie.

Mówisz, jak bardzo mnie nienawidzisz,
rozumiem to, lecz dlaczego wciąż jesteś blisko mnie?
Miłość, miłość, dziwne uczucie, to nas połączyło.
Między nami nadal jest to uczucie,
które sprawia, że nie możemy bez siebie żyć.
„Kocham cię” dwa proste słowa,
ale dlaczego nie potrafimy ich wypowiedzieć?

Chcę odejść, lecz jestem do ciebie przywiązana.
Nie mam odpowiednich nożyczek, żeby przeciąć nasz sznur.
Powolutku ta lina się urywa.
Jeden zły ruch, a wtedy wszystko się zakończy.
Nie chcę tego, ale nie dajesz mi innego wyjścia.
Kochanie, czy naprawdę tego chcesz?

Dlaczego nie potrafimy dojść do słowa?
Ty mówisz co innego i ja mówię co innego.
Nie zgadzamy się w wielu rzeczach,
ale czy przeciwieństwa się nie przyciągają?

Mamy wspólną historię,
moje życie się zaczęło, gdy ty się pojawiłeś.
Nasza miłość nas połączyła.
Czy chcesz zakończyć naszą bajkę?

Każdy ma w sobie kolory.
Ludzie widzą we mnie ciemne barwy,
ale ty dostrzegłeś te jasne.
Odkryłeś we mnie dobrą stronę.
Blask, który nas oświetlał, teraz powoli słabnie.
Czy chcesz, żeby kolor miłości zniknął?

Niech miłość nas uniesie.
Przy tobie mogłam czuć się jak w niebie. 
Sprawiałeś, że każdego dnia zakochiwałam się na nowo.
Kochanie, dlaczego nie widzisz, ile dla mnie znaczysz?

Kocham cię, naprawdę cię kocham.
Nie wiem, czy moja miłość wystarczy, kiedy ty nie wiesz, czego chcesz.
To boli, że wciąż nie możesz powiedzieć mi, że mnie chcesz.
Tak bardzo chcę, żebym była twoim całym światem.
Wiem, że to tylko marzenia, lecz chcę nadal wierzyć, bo tylko to mi pozostało.

Jestem sama, zamknięta w czterech ścianach.
Maska zanika, pojawiam się prawdziwa ja. Dziewczyna, która cierpi.
Ona zawsze płacze w poduszkę, myśląc, co zrobiła źle.
Dlaczego nie potrafisz ujrzeć, jak bardzo cię kocha?

Myślisz, że u mnie wszystko porządku, niestety tak nie jest.
Nasza miłość słabnie z kolejnym dnie, jednak ty udajesz, że wszystko jest okey.
Boję się, że pewnego dnia nadejdzie dzień pożegnania, nie wiem, co wtedy zrobię.
Za bardzo się przywiązałam do ciebie, żeby teraz żyć bez ciebie.

***
Witajcie kochani ♥
Oto kolejny one shot. Pisałam go, słuchając ulubionych piosenek ^^
I jak wrażenia?
Mam nadzieję, że wam się to spodobało.
Pozdrawiam


Komentarze

  1. O matulo 🙊
    Jakie to piękne 💜
    Jestem pod wrazeniem i zarazem smutam xd
    Jesteś moja ulubioną pisarka
    Sciskam

    A. ania

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz