One Shot: Leonetta ''Zanim się pojawiłaś'' [022]


Para: Leonetta
Gatunek: List
Uwagi: Krótki
Autor: Shrew

Zanim się pojawiłaś, nie wiedziałem co to miłość.
Nauczyłaś mnie kochać. Poznałem, co to jest mieć rodzinę.
Dzięki Tobie mam dzieci, które kocham.
Myślałem, że lepiej mi samemu, ale wtedy ciebie nie znałem.
Zmieniłem to zdanie, gdy wtargnęłaś do mojego życia.
Dziękuję Ci, że sprawiłaś, że stałem się lepszą osobą.
Twoja miłość zdecydowanie w tym pomogła.
Codziennie chcę być lepszy dla Ciebie, bo Cię kocham z całego serca.
Nadal nie wiem, dlaczego wybrałaś mnie, kiedy ciągle Cię raniłem, nawet o tym nie wiedząc. Przepraszam za wszystkie wylane łzy z mojego powodu.
Jesteś częścią mojego życia, nie wiem, co bym zrobił, gdyby miało Cię kiedyś zabraknąć.
Dziękuję, że wciąż jesteś przy mnie, mimo że czasem zachowuję się jak dupek.
Staram się dla Ciebie. Chcę, żebyś mogła powiedzieć, że dobrze wybrałaś, żeniąc się ze mną.
Kocham Cię uszczęśliwiać, to sprawia, że też jestem szczęśliwy.
Uwielbiam Twój uśmiech, niech nigdy nie znika.
Kocham Cię z całego serca. Miłej rocznicy skarbie.
Mam nadzieję, że będzie ich jeszcze wiele.
Twój Leon.

Violetta siedziała na łóżku i czytała list od swojego męża. Nie mogła powstrzymać łez i się rozpłakała. To było piękne ze strony Leona. Wiedziała, że to, co napisał, pisał prosto z serca. Dzisiaj była ich piąta rocznica ślubu. Szatyn przygotował dla niej śniadanie z razem listem. Pani Verdas wstała i udała się do swojego męża. Ze łzami w oczach rzuciła się na szatyna i całkiem się rozkleiła. Nie chciała się nawet od niego odrywać.
– Kocham cię, Leon. Tak bardzo kocham – wyznała. – Dziękuję za list. Jest piękny.
Mimo że ten list to nie było nic wielkiego, jednak dla nich znaczył wiele.
– Nie płacz, skarbie – wyszeptał Verdas. – Jesteś za piękna, żeby płakać – dodał, ogarniając jej włosy. Dla niego była piękna nawet w poranki, bez makijażu i z rozszarpanymi włosami. Była piękna, bo ją kochał.
– To są łzy wzruszenia – odpowiedziała. – Tak bardzo cię kocham – powtórzyła. – Jesteś najlepszym mężem na świecie. Kocham cię.
– Też cię kocham.
I się pocałowali, ciesząc się z piątej rocznicy razem.

***
Witajcie kochani!
Zmieniłam nazwę. Teraz jestem Shrew, a nie Mrs. Devil, ale kit z tym XD
Przejdźmy do One Shota heh
Mam nadzieję, że wam się podobał ten os.
Nie jest za długi, jednak uważam, że jest piękny (chyba).
Mam nadzieję, że dla was jest piękny i podobała się wam ich miłość w tym os'ie.
Zmienił się szablon na blogu. Myślę, że ten jest bardziej przydatny w obsłudze jak na komór lub na komputerze.
Zapraszam do komentowania
Pozdrawiam



Komentarze

Prześlij komentarz